Nicol Kałuża
Technical Account Manager

Zaraza ziemniaka – metody skutecznego zwalczania

Zaraza ziemniaka wywoływana przez organizm grzybopodobny Phytophtora infestans, z roku na rok staje się coraz większym zagrożeniem dla upraw ziemniaka w Polsce i nie tylko. Na nieodpowiednio chronionej plantacji może dojść do ogromnych strat, których skutków już nie odwrócimy. Dlatego też będąc producentem ziemniaków, warto wiedzieć o tej chorobie jak najwięcej, aby móc ograniczać, a nawet zapobiegać jej wystąpieniu na polu.

W tym artykule postaramy się przekazać Państwu „wiedzę w pigułce” na temat zarazy ziemniaka, aby zminimalizować straty przekładające się zarówno na ilość, ale głównie, na jakość plonu bulw.
Tym, co powinno stanowić podstawę prowadzenia plantacji ziemniaka, jest:
– po pierwsze – przede wszystkim lustracja pól oraz terminowość wykonywania zabiegów. Są to dwa podstawowe elementy, na których powinna być oparta ochrona ziemniaka. Szczególnie w takich warunkach, z jakimi mamy do czynienia w obecnym sezonie wegetacyjnym.
Przelotne opady deszczu oraz temperatury spadające często do 20-21°C stwarzają idealne warunki do szybkiego rozwoju patogenu w tkankach roślinnych. Taki przebieg pogody zmusza rolników do wykonywania zabiegów w 10-cio dniowych, a nawet i tygodniowych ostępach czasu. Oczywiście należy pamiętać, iż jest to mocno uzależnione od możliwości wjazdu ciągników na pole.
– po drugie – znajomość choćby podstawowych chorób jakie mogą wystąpić na roślinach, tak aby móc zidentyfikować patogen, a tym samym dostosować odpowiednią strategię ochrony.

Na co więc należy zwrócić uwagę, jeśli chodzi o zarazę ziemniaka?

Przede wszystkim obserwacja naszych roślin. Zaraza ziemniaka Phytophthora infestans charakteryzuje się występowaniem nieregularnych, brunatnych plam na powierzchni blaszki liściowej, wokół których tworzy się zielona obwódka. W warunkach wysokiej wilgotności powietrza na dolnej stronie liścia na pograniczu zdrowej i zainfekowanej tkanki tworzy się biały nalot z zarodnikami.

objawy zarazy ziemniaka na liściu

biały nalot grzybni na dolnej stronie liścia

Choroba może objawiać się nie tylko na liściach, ale i na łodygach. Tutaj również występuje w postaci brunatnych plam. W warunkach wysokiej presji, porażone łodygi łamią się odcinając transport składników pokarmowych, niezbędnych do dalszego rozwoju rośliny.

Objawy zarazy ziemniaka na łodygach, tzw. łodygówka

Co, jeśli zarodniki Phytophthora infestans już rozwinęły się na liściach?

Wówczas należy skupić się na doborze substancji o różnych mechanizmach działania: zapobiegawczym, leczniczym oraz interwencyjnym. W tym trzecim przypadku, taką substancją może być cymoksanil zawarty w produkcie Drum 450 WG. Zalecana dawka to 0,2-0,25kg/ha. Ważne jest również to, aby powstałe zarodniki nie porażały kolejnych, sąsiednich roślin. Jest to możliwe dzięki wprowadzeniu do strategii ochrony wyjątkowo skutecznych substancji takich jak:
– cyjazofamid, zawarty w produkcie Ranman Top 160 SC w dawce 0,5l/ha oraz
– fluazynam, zawarty w powszechnie znanym produkcie Altima 500 SC stosowany w dawce 0,3-0,4l/ha. Każda z tych substancji ma zdolność zabijania zarodników zarazy, dzięki czemu nie dochodzi do infekcji kolejnych roślin na plantacji. Natomiast rozwiązaniem kompletnym będzie połączenie obydwu tych substancji (fluazynam i cymoksanil) i zastosowanie preparatu Kunshi 625 WG. Wówczas zalecana dawka to 0,5kg/ha.

Co, jeśli chodzi o bulwę?

Warto zwrócić tutaj szczególną uwagę, aby zarodniki zarazy spływające wraz z opadem deszczu lub z kroplami wody z deszczowni, nie dostały się do gleby i nie porażały bulw. W wypadku porażenia, miąższ zainfekowanych bulw staje się nitkowaty, rdzawo-brunaty, a na ich powierzchni tworzą się sine plamy. Aby nie dopuścić do takiej sytuacji, warto postawić na sprawdzone i wyjątkowo skuteczne rozwiązanie zalecane w końcowych zabiegach. Rozwiązaniem tym jest zabieg preparatami Ranman Top 160 SC w dawce 0,5l/ha lub Altima 500 SC w dawce 0,4l/ha.

Należy pamiętać, że ochrona plantacji ziemniaków, to dla większości plantatorów zaledwie połowa sukcesu, ponieważ budowany tam plon musi się również prawidłowo przechować. Dlatego tym bardziej, zachęcam Państwa do lustracji swoich plantacji oraz doboru odpowiednich preparatów, dostosowanych zarówno do wysadzonej odmiany jak i panujących warunków atmosferycznych oraz sytuacji jaka ma miejsce na polu.

W razie pytań prosimy o kontakt z naszymi doradcami.